Na początek mój faworyt - November Rain i kapitalna solówka Slasha.
"November Rain"
Teraz trochę mocniej, czyli klasyk - Paradise City:
"Paradise City"
I kolejny klasyk - Sweet Child Of Mine:
"Sweet Child Of Mine"
Teraz trochę spokojniej, czyli Patience:
"Patience"
Teraz znowu pierdo***ęcie, czyli utwór z T2 - You Could Be Mine:
"You Could Be Mine"
Nastepnie, absolutny klasyk - Knocking On Heaven's Door
"Knocking On Heaven's Door"
I kolejny klasyk - Don't Cry
"Don't Cry"
I jako bonus - Najlepsze solówki Slasha:
po prostu TO kocham!!!- "Paula"
OdpowiedzUsuń