Ze specjalną dedykacją dla "Pauli", której spodobał się trailer "niewyszętego" jeszcze filmu opartego na muzyce tej oto kapeli :) Wpis robiłem wczoraj w nocy, ale odcięto mnie od internetu, gdy już prawie miałem go skończonego. Na szczęście prawie całość się zachowała :)
Mało ludzi zapewne zna "Nightwisha", a to błąd. To wielki błąd. To chyba jedna z najlepszych kapel skandynawskich. Najlepsza do czasu, dopóki śpiewała z nimi stara wokalistka, czyli Tarja Turunen. Teraz to już nie to samo. Dlatego zamieszczam jedynie "stare" utwory" z czasów, gdy śpiewała Tarja.
To tylko kilka utworów, które wybrałem.
I mam taką koncepcję - zaczniemy od czegoś "słabszego" (w sensie wolniejszego), w czym można się rozpłynąć, a potem będzie mocniej, następnie jeszcze mocniej, a skończymy na czymś, co wprawi Was w osłupienie. I w takiej właśnie kolejności polecam przesłuchać. I tak właśnie zrobimy, zaczniemy spokojnie, potem damy "w gary", a na samym końcu znajdzie się kawałek "Ghost Love Score", który nie bez powodu ma w nazwie "Score" i który....sami zresztą posłuchacie.
Zgodnie z obietnicą, na początek polecą spokojne, piekne utwory, tak żeby się rozpłynąć i wczuć w klimat, później mocniejsze:
"Swanheart"
"Eclipse"
"Forever Yours"
A teraz już będzie trochę mocniej:
"Bless the Child"
"Nemo"
"End of All Hope"
Teraz będzie bardzo mocno:
The Pharaoh Sails to Orion"
"I wish I had an Angel"
"Phantom of the Opera"
I na sam koniec:
Absolutny majsterczyk - 10 minut czegoś niesamowitego, słuchać na dobrym sprzęcie i głośno:
"Ghost Love Score"
"Ghost Love Score"
Live Live i jeszcze raz live!!! Ta kapela na żywo brzmi po prostu znakomicie... Oprócz utworów które zamieściłeś,na mnie wrażenie zrobił jeszcze cover "phantom of the opera" - "Paula"
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie. Dzięki :) Na żywo niestety nigdy ich nie widziałem...
UsuńJak dla mnie to zawsze lubiłem utwór Elvenpath coś pięknego.
OdpowiedzUsuń